środa, 9 kwietnia 2014

"Dla Ciebie każdy dzień jest zwyczajny, wręcz nudny. Dla nich każdy dzień jest cudem..."

Dzisiaj znów jest mi smutno... i znów się czegoś boję... Znów jestem bezsilna i znów mi kogoś brakuje... znowu.
Na szczęście jutrzejszy dzień sobie odpuszczam, ale i tak muszę trochę poczytać chemie i niemiecki. Miałam wam zrobić zdjęcia wystroju mojego domu, ale brat zabrał mi aparat, więc jak odda wtedy dodam zdjęcia i pokażę wam, jak moja mama kocha robić dekoracje.
Dzisiaj przyszła kartka od wujka z Australii, tak mi się humor poprawił, wysłał trochę zdjęć (też wstawię). Tylko zła jestem na mamę, bo moja kochana zgubiła adres, a chciałam żeby mu też coś powysyłała :< mniejsza... chciałam przedstawić wam profil Marzycielska Poczta, jeśli chcielibyście zrobić coś dobrego, wesprzeć dzieciaki to naprawdę zachęcam, wystarczy napisać parę słów i wysłać list. Wszystko macie dokładnie opisane! :)

Może ten mój tekst was zachęci :)
Pomagajmy innym, pomagajmy, bo to piękne. To piękne uczucie pomóc słabszemu. Najbrzydziej napisany list, najmniejszy drobiazg może sprawić, że u kogoś zakręci się łza w oku.  Najkrótszy uśmiech, najgorzej smakujący lizak, ale darowany z dobrej woli, z dobrego serca może sprawić, że ktoś się uśmiechnie. Może sprawić, że ktoś w swoim cierpieniu będzie szczęśliwszy.
Możecie stwierdzić, że to niemożliwe, ale przecież wszystko jest możliwe, a szczęście w bólu tym bardziej. To nie musi być cierpienie fizyczne, choć jest ono częstym widokiem. W tym świecie pełnym trosk i  żalu istnieje również cierpienie psychiczne, które jest najgorsze, które dotyka najbardziej. Jego moc jest piorunująca i tylko dłoń wyciągnięta przez drugiego człowieka może nam w jakikolwiek sposób pomóc.

Na świecie cierpią miliony dzieci. Choroby u najmłodszych członków naszego społeczeństwa są coraz częstsze i bolą coraz bardziej. Dzieci chodź energiczne, choć młode, na swój sposób odważne też tracą siłę do walki, a w tym wypadku walka jest bardzo ważna, bo pokonać chorobę w ich przypadku jest ciężko, a wygrana z chorobą oznacza wygraną nowego życia.

Często patrzymy na cierpienie innych, często chcemy pomóc, ale nie umiemy, nie wiemy w jaki sposób. Wtedy potrzebni są  inni ludzie, ktoś kto pokaże nam drogę pomocy, pokaże jak, kiedy, w jaki sposób i jaki będzie tego cel. Ludzie, którzy chcą pomagać są aniołami ziemi, bo ich poświęcony czas daje dzieciom tak ważny uśmiech, tak ważną wiarę. Dłoń wyciągnięta przez drugiego człowieka może okazać się ostatnią deską ratunku, a nasze serca wypełniają się miłością. Jestem pewna, że pomoc nie działa tylko w jedną stronę. Jeśli Ty pomagasz to dostajesz coś w zamian, bo Bóg kocha ludzi, kocha wszystkich i wynagradza ich dobre uczynki.

Dla  Ciebie każdy dzień jest zwyczajny, wręcz nudny. Dla nich każdy dzień jest cudem, mimo że cierpią, każdy kolejny dzień staje się cudem.
Dla siatkarza trening jest codziennością, dla nich rehabilitacja i walka o życie jest taką samą codziennością.
Dla Mariusza Wlazłego, czy wszystkich innych ojców i rodziców dzień spędzony z dzieckiem to świetna zabawa, dla rodziców tych dzieci to zabawa, do której dołączą bojaźń o przyszłość, o kolejny dzień, kolejną noc.
Dla skoczka narciarskiego lot w powietrzu, to przyjemność. Dla nich byłby to cud i oznaka, że są silni i zdrowi.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz